Kto tylko ma ochotę posłuchać sanah w te wakacje na żywo, ma ku temu wiele okazji. Piosenkarka tempa nie zwalnia i w tym roku pojawia się na wielu festiwalach, a oprócz tego wciąż koncertuje w ramach trasy "Fajne lato RMF FM". Co mogę powiedzieć po połowie tej trasy i czy warto wybrać się na taki luźny koncert sanah? Czy czymś tym razem sanah zaskoczyła?
Warszawa, Wrocław, Kraków, Kazimierz Dolny oraz Białystok wciąż wyczekują sanah na swoich arenach. Dla tych, którzy wciąż zastanawiają się, czy warto wybrać się na koncert sanah podpowiem, że... warto. Nie jest to może jakaś niespodziewana odpowiedź, ale to, na co zwróciłabym uwagę to miejsce, do którego chcielibyście się wybrać.
Zaplanowane koncerty sanah w ramach Fajnego lata RMF FM
18.07 - Koszalin / Amfiteatr im. I. J. Paderewskiego
20.07 - Poznań / Polana Harcerza
21.07 - Gorzów Wielkopolski / Amfiteatr MCK
02.08 - Opole / Amfiteatr NCPP
03.08 - Nowy Sącz / Park Strzelecki (Amfiteatr)
25.08 - Warszawa / Błonia PGE Narodowego
28.08 - Wrocław / Tarczyński Arena Wrocław - Tereny Zielone
29.08 - Kraków / Plener przy TAURON Arena Kraków
07.09 - Kazimierz Dolny / Kamieniołom
08.09 - Białystok / Teren Politechniki Białostockiej
źródło: RMF FM
Fajne lato RMF a Letnie Brzmienia
Pamiętam doskonale inną wersję wakacyjnych koncertów, na których byłam. Kojarzycie na pewno "Letnie brzmienia". Jeśli nie, to słów kilka na temat występu sanah w ramach takiej serii, znajdziecie w poniższym artykule:
O koncercie z "Letniego Brzmienia" na błoniach PGE Narodowego z 2022 roku pisałam wówczas tak:
"Koncert na błoniach Stadionu Narodowego kojarzył mi się bardziej z miejskim festynem, gdzie nie brak frytek, kiełbasek, piwa i wszędzie porozwalanych plastikowych kubeczków. Aura raczej nie była przez to magiczna. Dodatkowo z koncertu pamiętam moje zirytowanie na podnoszone na barki dzieci, a nawet hmmm... bardziej dojrzałe dzieci. Sanah zaprezentowała swoje największe hity, ale nic więcej na scenie się nie działo. To pokazuje jak różne są świetnie zaplanowane występy z tras koncertowych od tych luźnych występów. Koncert z tego co pamiętam trwał nieco ponad godzinę i nie zaliczam go do najlepszych."
źródło: kulturoNIEznawczyni / koncert sanah, Letnie Brzmienia, Warszawa
Plener czy amfiteatr?
I właśnie z tego powodu bardzo chciałam uniknąć rozczarowania wybierając się na koncert do miasta, w którym mieszkam. Podjęłam się wyjazdu do Nowego Sącza i sądzę, że była to świetna decyzja. Nie tylko mogłam poznać nowe miasto, ale również mogłam wysłuchać koncertu z tej trasy w warunkach bardziej komfortowych niż typowo festiwalowe stanie przed niewielką sceną. Koncerty z trasy RFM FM odbywają się zarówno w formie stojącej, jak i siedzącej. Bilety więc można było kupić w wersji nienumerowanej, gdzie płacisz tylko za wejście na obszar koncertowy, ale również w wersji z przypisanym miejscem w amfiteatrze. Ta druga opcja przekonywała mnie znacznie bardziej.
Nowy Sącz ma piękne, nowe miejsce koncertowe w Parku Strzeleckim. Duży amfiteatr dzielnie osłaniał wszystkich zgromadzonych zarówno przed wiatrem, jak i deszczem. To spory plus w sytuacji, gdy pogoda jest szalenie zmienna, a ulew w tym roku nie brakuje.
Sanah podczas trasy RMF FM wykonuje 20 utworów, a kilka z nich pochodzi z najnowszego wydawnictwa piosenkarki. Mowa tu o 4 kaprysach, które pojawiają się w set liście: "hip hip hura!", "Fafarafa", "Miłość jest ślepa" (wykonanie przy akompaniamencie pianina) oraz dwukrotnie wyśpiewane "było, minęło", czyli najnowszy, radiowy hit młodej artystki. Pełną listę wykonywanych podczas tej trasy utworów znajdziecie poniżej.
Set Lista:
hip hip hura!
Szary Świat
Melodia
ostatnia nadzieja
Proszę pana
Co ja robię tutaj
Królowa dram
Cała sala śpiewa!
Fafarafa
Pocałunki
No sory
Miłość jest ślepa
Ale jazz!
było, minęło
Jestem Twoją Bajką
Szampan
etc.
Eldorado
Bisy:
2:00
było, minęło
Czy podczas tego koncertu sanah mnie czymś zaskoczyła?
Wydaje mi się, że na uwagę zasługuje wykonanie "Fafarafa", które połączone było z wielkim hitem muzyki country "Cotton Eye Joe". Co trochę możemy zaobserwować, że sanah ciągnie do tego stylu muzyki. Bardzo liczę, że kiedyś piosenkarka uraczy nas spójną płytą z energicznym country. Póki co musimy się ucieszyć z takich pojedynczych wstawek.
Zaskakuje wybór na nieco bardziej nostalgiczną piosenkę na bis. Mowa tu o "2:00". Co ciekawe, artystka nie wytypowała żadnej piosenki z albumu "poezyje i nie tylko", dlatego fani "Nic dwa razy" czy "Hymnu" mogą zostać niepocieszeni. Mnie to osobiście jednak nie dziwi. Większość koncertów jest plenerowa i może mieć nieco bardziej festynowy klimat, więc bardziej ambitne dźwięki sanah zostawia zapewne na koncerty z własnych tras koncertowych. Cała set lista jest dobrze przemyślana, energiczna i dobrze wpisuje się w letni klimat. To idealny koncert dla osób, które nigdy do tego pory sanah na żywo nie słyszały i niekoniecznie śledzą wszystkie najnowsze dzieła piosenkarki.
Występ z Nowego Sącza oceniam wysoko. Świetnie się bawiłam, miałam miejsce bardzo blisko sceny, więc równie dobrze słyszałam, jak i widziałam piosenkarkę. Dała z siebie kawał energii i rozruszała tłum. Takie letnie koncerty bardzo lubię!
KulturoNIEznawczyni
tagi: sanah, koncert, fajne lato RMF FM, koncerty RMF, lato z RMF FM, Warszawa, Kraków, Nowy Sącz, relacja, bilety, wydarzenie, opinia, cena, gdzie, błonia PGE Narodowy, Amfiteatr Strzelecki, sanah country, koncerty sanah, kulturonieznawczyni, kulturoznawczyni, kulturonieznawczyni.pl ,kulturonieznawczyni.com, opinie, recenzje, krytyk teatralny, koncerty, strona o muzyce, strona o teatrze, strona o literaturze
Comments